Wittam, jestem chory na bialaczke limfocytowa i jednym z efektow ubocznych jest powazna wrazzliwosc na slonce, prowadzaca do poparzen (nawet w malo sloneczne dni). Stosuje mineralne kremy z filtrem 50, jednak problem z nimi jest taki, ze sa dosc widoczne (bialy nalot etc) i wygladam jak duch. zeby obnizyc ten efekt stosowalem juz nawilzanie, rewitalizacje po opaleniu itd itd. wszystko to stanowi problem bo na codzien w pracy wygladam dosc nieporwaznie (pomijam dlugie stanie przed lustrem na co nie mam czasu), i zalezy mi na kremie, ktory ujmujac prosto, nie zostawia sladow. Wiem ze kremy chemiczne takie sa, jednak niestey sa wyjatkowo niekorzystne dla skory. Czy jest jakiss krem chemiczny ktory z punktu widzenia dermatologa, mozna mi polecic?
dziekuje i pozdrawiam
Ostatnie komentarze